O postępach modernizacji linii kolejowej nr 38 Ełk - Giżycko - Korsze i planowanym zwiększeniu oferty przewozowej dla tej części woj. warmińsko-mazurskiego szef MI mówił podczas konferencji prasowej w Giżycku. Poinformował, że w kwietniu przyszłego roku ma nastąpić terminowe zakończenie tej modernizacji, a w sierpniu planowane jest zakończenie budowy pięciu podstacji zasilających sieć trakcyjną, co umożliwi pełne dysponowanie zelektryfikowaną linią kolejową.
Przypomniał, że już od czerwca br. jest możliwy przejazd pociągiem do Giżycka od strony Ełku. Przekazał, że w nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać 14 grudnia, znajdą się również pociągi z Giżycka w kierunku na Korsze. Obecnie pasażerowie jadący od strony Olsztyna przez Korsze do Giżycka korzystają z autobusowej komunikacji zastępczej.
Klimczak przypomniał też, że do Giżycka dojeżdżają obecnie pociągi IC Hańcza z Krakowa i IC Słowacki z Wrocławia.
- Natomiast bardzo dobra wiadomość: od nowego rozkładu jazdy będzie tych par pociągów dwa razy więcej i będzie możliwy kierunek także na Szczecin, Trójmiasto - zapowiedział.
Minister przekazał, że po zakończeniu modernizacji linii 38 planowane jest uruchomienie kolejnych trzech par połączeń: IC Ukiel (Olsztyn-Poznań), IC Niegocin (Wrocław-Olsztyn) i IC Mamry (Wrocław-Olsztyn).
Zadeklarował, że rząd i ministerstwo dbają o to, żeby kolej znowu była pierwszym wyborem transportowym.
- Co nie oznacza, że przestajemy inwestować w drogi i inne formy transportu, bo dla jednych ważna jest droga, dla innych kolej, a dla innych połączenia lotnicze - mówił.
Klimczak wskazał, że na Warmii i Mazurach w realizacji są inwestycje kolejowe za ponad 5 mld zł. Jako przykładowe podał m.in. modernizację stacji w Ostródzie i linii kolejowej między Elblągiem a Malborkiem.
Po zakończeniu modernizacji i elektryfikacji linii kolejowej nr 38 Ełk - Giżycko - Korsze pociągi pasażerskie pojadą dwukrotnie szybciej, czyli do 160 km/h zamiast 80 km/h. Pozwoli to na skrócenie czasu podróży w kierunku Olsztyna o około 50 minut, a czas przejazdu ma nie przekroczyć 2 godzin. Koszt przebudowy tej linii kolejowej to ok. 1,8 mld zł.
Wcześniej PKP PLK podawały, że zakończenie robót na odcinku Giżycko-Korsze planowane jest w połowie 2026 r., a udostępnienie tego odcinka przewoźnikom w marcu 2026 r. Zapowiadały jednak, że nie wykluczają możliwości skrócenia tego terminu i udostępnienie infrastruktury dla przewoźników w grudniu br. Dotyczy to udostępnienia linii dla ruchu trakcją spalinową. Jazda pociągami elektrycznymi będzie możliwa po uzyskaniu dopuszczenia do podsystemu "Energia" z Urzędu Transportu Kolejowego.
Na odcinku Giżycko - Ełk pociągi prowadzone przez lokomotywy spalinowe powróciły już w czerwcu, a od września podróż koleją jest tam możliwa także z wykorzystaniem nowo zbudowanej sieci trakcyjnej. (PAP)
mbo/ mrr/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz