Zamknij

Wioletta Gutfrańska, nauczycielka ostrodzkiego ekonomika, zdobyła szczyt Manaslu - ośmiotysięcznika w Himalajach! [FOTO]

redakcja 18:04, 12.10.2025 Aktualizacja: 10:54, 13.10.2025
Skomentuj Foto: Archiwum prywatne W. Gutfrańska Foto: Archiwum prywatne W. Gutfrańska

Wioletta Gutfrańska - na co dzień nauczyciel i wicedyrektor ZSZ im. S. Petöfi w Ostródzie, prywatnie kobieta, która swoją pasją do gór pokazuje, że granice są tylko w naszych głowach! 

Pani Wioletta zdobyła Manaslu w Himalajach, szczyt  mający 8163 metry nad poziomem morza!

Wyjazd w Himalaje do Nepalu trwał ponad 5 tygodni, z czego samej akcji górskiej było aż 18 dni. Do wyprawy nasza bohaterka przygotowywała się prawie rok. To nie była łatwa droga, wymagała siły, odwagi i ogromnej wytrwałości.

Jak wspomina Pani Wioletta:

Wiem, że wysokie góry nie wybaczają błędów – wymagają solidnego przygotowania.Dojście do Base Camp na 4700m n.p.m., gdzie toczyło się górskie życie, trwało 6 dni trekkingu, podczas którego poznałam miejscową ludność, mogłam zakręcić młynkiem modlitewnym w mijanych wioskach i napajać się wspaniałymi widokami

Zanim wyszła wysoko w góry miała możliwość uczestniczenia w magicznej, mistycznej ceremonii zwanej PUDŻĄ, prowadzoną przez modlącego się buddyjskiego Lamę, bez której Szerpowie nie rozpoczynają wspinaczki. Modlitwa i wszelkie dary mają przekonać, nakarmić i napoić złe duchy, aby sobie odeszły.

Wraz z grupą fantastycznych, nowopoznanych osób w Katmandu pokonywałam kolejno poszczególne obozy od C1 do C4 leżący na wysokości 7400m n.p.m. Aby się zaaklimatyzować do wysokości musiałam kilka razy schodzić do Base Campu pokonując te same odcinki na lodowcu, które za każdym razem wyglądały inaczej.  Wiele z nich było bardzo trudnych i niebezpiecznych. 

25 września około godziny 23.00 rozpoczęłam atak szczytowy. Niebo było bardzo gwieździste tej nocy, każdy metr w górę był walką – z zimnem, zmęczeniem, a czasem także z samą sobą - informuje Wioletta Gutfrańska

 

Kiedy stanęłam na szczycie Manaslu 26 września o godzinie 5:15 poczułam ogromną radość i wdzięczność – za możliwość spełnienia marzenia, za łaskawość góry, za siłę, którą w sobie odkryłam, że wszystko jest możliwe, jeśli naprawdę tego chcemy. Zdobycie ośmiotysięcznika jest jednym z najtrudniejszych, ale też najpiękniejszych doświadczeń jakie do tej pory przeżyłam.

Wyprawa wymagała ogromnej determinacji, wytrwałości i przygotowania technicznego. Cieszę się bardzo, mimo trudnych warunków i momentów zwątpienia.  To doświadczenie pokazało, że granice często istnieją tylko w naszych głowach”.

Wyprawa Pani Wioletty odbyła się pod Patronatem Starosty Ostródzkiego Andrzeja Wiczkowskiego. Róża Powiatu powiewała dumnie na Manaslu. Gratulujemy wytrwałości i życzymy kolejnych sukcesów!

[FOTORELACJA]12742[/FOTORELACJA]

 

(redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrodaflesz.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%