Media społecznościowe mogą pomóc wyjaśnić zagrożenie, jakie koty domowe stanowią dla populacji owadów i pająków - informują naukowcy na łamach pisma "Insect Conservation and Diversity".
Jako drapieżnik oportunistyczny, czyli korzystający z każdej okazji do polowania, kot domowy stanowi poważne zagrożenie dla bioróżnorodności w różnych ekosystemach kontynentalnych i wyspiarskich. Choć około 90 proc. gatunków spożywanych przez koty stanowią ptaki, gady i ssaki - drapieżniki te polują jednak również na różne bezkręgowce. Na samych Wyspach Kanaryjskich zdziczałe koty zjadają 127 gatunków bezkręgowców. Autorzy przeglądu diety kotów wolno żyjących w Australii szacują, że w skali roku zjadają one 1,1 miliarda bezkręgowców.
Pogłębienie wiedzy na temat wpływu kotów na bezkręgowce wymaga nowych metod.
Wobec tego naukowcy zastosowali podejście badawcze o nazwie iEcology, w ramach którego wykorzystali dane z platform cyfrowych do ilościowego określenia wzorców i procesów biologicznych. Coraz więcej badań wykorzystuje to podejście do dokumentowania, na przykład rozmieszczenia gatunków ptaków i motyli, wykorzystując dane uzyskane z platform mediów społecznościowych, takich jak Facebook.
W ten sposób iEcology może przekształcić publicznie dostępne wirtualne rejestry w cenne informacje o bioróżnorodności, w tym o rozmieszczeniu gatunków, dynamice populacji oraz interakcjach między organizmami a ich środowiskiem biotycznym i abiotycznym.
Naukowcy z Universidade Estadual de Campinas (Brazylia) przeanalizowali dane z mediów społecznościowych, aby zbadać, które stawonogi - w tym owady i pająki - są najczęściej zjadane przez koty domowe żyjące w środowisku miejskim.
Analizie poddano 17 000 zdjęć i filmów z TikToka oraz iStocka, co pozwoliło znaleźć 550 zapisów dotyczących drapieżnictwa kotów domowych. W sumie autorzy zarejestrowali 14 odrębnych rzędów stawonogów zabijanych przez koty domowe. Najczęściej ofiarą kotów padały owady z rzędu prostoskrzydłych (Orthoptera, na przykład koniki polne, szarańcza i świerszcze) - zaobserwowano je w 20,7 proc. wszystkich zapisów. Często pojawiały si także pluskwiaki (Hemiptera) i karaczany (Blattodea, rząd obejmujący karaluchy i termity) - odpowiednio 14,5 oraz 14,4 proc.
Jak wskazują badacze, koty domowe polują w środowisku miejskim na zaskakująco zróżnicowaną gamę stawonogów. Dane z mediów społecznościowych wykazały podobieństwa, ale także pewne różnice w porównaniu z ogólnymi wzorcami opisywanymi w literaturze naukowej.
- Najciekawszym aspektem naszych badań jest to, że udało się wykorzystać dane z mediów społecznościowych do ujawnienia wpływu kotów domowych na bioróżnorodność, który był stosunkowo pomijany w literaturze naukowej - powiedziała Leticia Alexandre, główna autorka publikacji i studentka studiów licencjackich na uniwersytecie Campinas.
- Nasze wyniki rzeczywiście dokumentują przypadki ataków kotów na grupy stawonogów, które nigdy nie zostały zidentyfikowane w pracach naukowych jako ofiary kotów - dodał współautor, dr Raul Costa-Pereira. - Dlatego platformy mediów społecznościowych mogą zaoferować znacznie więcej niż tylko urocze zdjęcia i filmy z kotami, pomagając zrozumieć i ograniczyć ich wpływ na bioróżnorodność.
Paweł Wernicki (PAP)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrodaflesz.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz