Jak informuje Burmistrz Miasta Ostróda Rafał Dąbrowski, tym razem dużo mniej niebezpieczny pocisk moździerzowy, znaleziono dziś na budowie ciepłociągu w "Czerwonych Koszarach".
Informacje te potwierdza też Komenda Powiatowa Policji w Ostródzie:
Dzisiaj około godziny 13:00 oficer dyżurny ostródzkiej policji otrzymał zgłoszenie, że na terenie jednostki wojskowej w Ostródzie został odnaleziony jeden przedmiot przypominający niewybuch.
Policyjny pirotechnik potwierdził znalezisko, jest to przedmiot przypinając granat moździerzowy, znacznie skorodowany.
Przedmiot pozostaje w zabezpieczeniu przez żołnierzy Wojska Polskiego do czasu jego podjęcia przez patrol saperski.
Na szczęście tym razem nie ma zagrożenia dla mieszkańców i na chwilę obecną nie ma konieczności powtórnej ewakuacji. Ewentualna "siła rażenia" znalezionych materiałów nie wychodzi poza teren jednostki wojskowej.
Po konsultacji z Miejskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej oraz Komendą Powiatową Policji w Ostródzie podjąłem decyzję o nakazie wstrzymania dalszych prac nad budową ciepłociągu do momentu zweryfikowania i zabezpieczenia terenu, na którym przebiega dalsza część inwestycji. Bezpieczeństwo naszych pracowników oraz osób z firm, z którymi współpracujemy jest priorytetem!
Zwróciłem się z apelem o podjęcie pilnych działań w tej sprawie do stacjonującej w Ostródzie jednostki Wojska Polskiego. Liczę na to, że wojskowi przychylą się do naszej prośby i w najbliższych dniach podejmą niezwłocznie działania mające na celu wykrycie ewentualnych kolejnych niewybuchów - informuje Burmistrz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz