Zamknij

Sensacja archeologiczna trafiła do Muzeum w Ostródzie! To średniowieczny miecz odkryty w lesie przez Panią Joannę!

PAP 18:08, 09.10.2025 Aktualizacja: 22:10, 09.10.2025
1 Foto: Rafał Kocięda Foto: Rafał Kocięda

Miłośniczka lokalnej historii ze stowarzyszenia "Ylavia" znalazła w lesie koło Iławy późnośredniowieczny miecz z czasów państwa krzyżackiego. Zabytkowe znalezisko trafiło do Muzeum w Ostródzie, gdzie po konserwacji będzie dokładnie zbadane i zaprezentowane na wystawie.

Miecz został odkryty w lesie na zachód od Iławy, podczas legalnych poszukiwań prowadzonych za pomocą wykrywaczy metalu, za zgodą służb konserwatorskich i miejscowego nadleśnictwa. Leżał płytko pod powierzchnią ziemi; w miejscu, gdzie kiedyś istniało prawdopodobnie rozlewisko lub bagno.

Znalazczyni zabytku Joanna Kocięda powiedziała PAP, że najpierw natrafiła na głowicę, czyli kuliste zakończenie rękojeści miecza.

- W pierwszej chwili pomyślałam, że to jest dzwonek od roweru. Zaczęłam kopać i wtedy pokazała się dalsza część miecza - relacjonowała.

W poszukiwaniach towarzyszył jej mąż, który również działa w stowarzyszeniu "Ylavia". Wspólnie wydobyli miecz z ziemi. W pobliżu znaleźli jeszcze średniowieczną, masywną podkowę.

Pani Joanna przyznała, że pasjonuje się poszukiwaniami od kilkunastu lat, ale to jej pierwsze tak cenne znalezisko. Podkreśliła, że cieszy się z tego odkrycia, bo wzbogaci ono zbiory regionalnej historii.

- Szkoda tylko, że nie mamy muzeum w Iławie. Miecz przekazaliśmy do najbliższego muzeum, w Ostródzie, które wytypował konserwator zabytków - zaznaczyła.

Archeolog z ostródzkiego muzeum Łukasz Szczepański powiedział PAP, że miecz został wstępnie datowany na XIV-XV wiek. Zaznaczył jednak, że znalezisko jest tak świeże, że nie zdążył jeszcze przyjrzeć się mu bliżej. Prawdopodobnie jest to miecz jednoręczny, ale - jak mówił - trzeba najpierw m.in. dokonać pomiarów.

- Na razie wiadomo, że to późnośredniowieczny miecz odkryty na zachodnich rubieżach dawnego państwa krzyżackiego. Jeszcze w tym miesiącu planujemy go przekazać do konserwacji. Jak wróci, będziemy go prezentować na stałej wystawie - dodał.

Miecz ma połamaną na kilka części głownię, czyli ostrze służące do zadawania i parowania ciosów. Nie znaleziono przy nim pozostałości okucia pochwy czy elementów pasa rycerskiego.

Członkowie istniejącego od 2006 r. stowarzyszenia "Ylavia" przekazali dotychczas służbom ochrony zabytków wiele cennych znalezisk, m.in. skarby rzymskich denarów, szelągów krzyżackich i szelągów Kazimierza Jagiellończyka oraz fragmenty celtyckiej biżuterii. Odkryli też na polu koło wsi Mózgowo blisko 800 srebrnych monet i fragmenty ozdób z XI w. Przy okazji swoich poszukiwań natrafili na blisko 2,5 tys. niewypałów z czasów II wojny światowej, które następnie zostały wydobyte i unieszkodliwione przez saperów.

Nazwa Stowarzyszenie Badaczy Historii Deutsch Eylau "Ylavia" zawiera dwie historyczne nazwy dzisiejszej Iławy - niemiecką, obowiązującą przed 1945 r. oraz średniowieczną w pisowni łacińskiej. Pochodzą one prawdopodobnie od pruskiego słowa "ilis" oznaczającego "czarny", co mogło mieć związek z kolorem tafli pobliskiego jeziora Jeziorak. (PAP)

mbo/ dki/

Foto: Rafał Kocięda

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

JanJan

0 0

Gratuluję artefaktu

21:14, 09.10.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%