Spotkanie rozpoczęło się w szalonym tempie. Już w pierwszej minucie gospodarze objęli prowadzenie po dośrodkowaniu z bocznej strefy boiska. Radość ostródzian nie trwała jednak długo – zaledwie pół minuty później Mikołaj Rzepczyński zagrał do Patryka Malanowskiego, który doprowadził do remisu 1:1.
Później jednak inicjatywę przejął Sokół. Choć bramkarz Błękitnych, Paweł Brzozowski, kilkukrotnie ratował swój zespół przed utratą gola (świetne interwencje m.in. w 5., 8. i 13. minucie), to w 17. minucie gospodarze ponownie wyszli na prowadzenie po niefortunnej interwencji, gdy odbita piłka wpadła do bramki gości.
Po przerwie nastąpiła istna rzeź niewiniątek. Gospodarze z Ostródy nie chcieli być gościnni i ruszyli do zdecydowanego ataku. Już w 47. minucie podwyższyli na 4:1. Od tego momentu na murawie dominował tylko jeden zespół. W krótkim odstępie czasu do siatki Błękitnych trafiali kolejno: Mahamadou Bah (51’), Oskar Wypych (53’), ponownie Bah (54’, 58’), Kotaro Imauda (61’) oraz Kacper Nowicki (79’).
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrodaflesz.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz