Już w 9. minucie kibice Sokoła przecierali oczy ze zdumienia, gdy po pięknym uderzeniu z dystansu Bartosza Kalinowskiego goście objęli prowadzenie. Strzał zawodnika Rominty nie dał szans bramkarzowi ostródzian.
Choć gospodarze starali się odpowiedzieć, ich akcjom brakowało dokładności i wykończenia. Ostródzianie mieli przewagę w posiadaniu piłki, ale nie potrafili przełożyć jej na bramki. W drugiej połowie podopieczni Sokoła ruszyli do jeszcze śmielszych ataków, jednak dobrze zorganizowana defensywa Rominty skutecznie odpierała kolejne próby.
W końcówce meczu gospodarze postawili wszystko na jedną kartę, szukając wyrównania, ale goście mieli okazję do groźnych kontrataków. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie, a komplet punktów pojechał do Gołdapi.
Czy to chwilowy kryzys, czy początek większych problemów w drużynie z Ostródy? Odpowiedź poznamy zapewne w najbliższych tygodniach.
Przed ostródzianami pracowity tydzień. Już w środę czeka ich wyjazdowy mecz w Wojewódzkim Pucharze Polski z Błękitnymi Pasym, a w następnej kolejce ligowej – 11 października – zagrają w Olsztynie ze Stomilem.
Bramka: Bartosz Kalinowski (9’)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz