Po zeszłotygodniowym remisie na wyjeździe, przyszedł czas na pierwszy mecz nowego sezonu u siebie. Sokół nie zawiódł i nie dał szans zawodnikom beniaminka IV ligi GKS Stawiguda.
Już w 2. minucie wynik otworzył Patryk Wieliczko, a w 12. minucie podwyższył Mahamadou Bah.
Goście znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji w 20. minucie. Nie dość, że po dwóch szybkich ciosach Sokoła przegrywali już 2:0, to czerwoną kartkę obejrzał Adam Mroczka.
Sokół wykorzystał przewagę liczebną w pełni – Wieliczko dołożył kolejne trafienia w 30. i 36. minucie, kompletując hat-tricka jeszcze przed przerwą.
W drugiej połowie Wieliczko trafił po raz czwarty (72’), a wynik spotkania na 6:0 ustalił w 85. minucie Krystian Meyer.
Był to pokaz siły Sokoła, który zdominował rywala od pierwszego do ostatniego gwizdka i niezły prognostyk przed całymi rozgrywkami
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrodaflesz.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz