Egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym rozpoczął się w poniedziałek o godz. 9. Trwał 240 minut.Dyrektor CKE zapowiedział, że będzie badał sprawę opublikowania w mediach społecznościowych zdjęć tegorocznego arkusza egzaminacyjnego z matury z języka polskiego.
"Gdy spłyną protokoły egzaminacyjne, zobaczymy, czy któryś z zespołów egzaminacyjnych wychwycił tę nieuczciwość" - powiedział.
Po godzinie 13 zakończył się obowiązkowy dla wszystkich abiturientów pisemny egzamin maturalny z języka polskiego. Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Robert Zakrzewski ocenił, że egzamin przebiegł spokojnie; sprawa wycieku zdjęcia arkusza egzaminacyjnego będzie badana.
Zakrzewski przypomniał, że maturzyście za wniesienie na salę egzaminacyjną urządzenia komunikacyjnego, w tym telefonu w przypadku egzaminów obowiązkowych grozi unieważnienie egzaminu w tegorocznej sesji. Osoba, której unieważniono egzamin, może do niego przystąpić dopiero za rok.
W tym roku wprowadzono wyjątek od tej reguły - zakaz nie dotyczy urządzenia telekomunikacyjnego wyposażonego w aplikację mobilną, służącą do monitorowania stanu zdrowia ucznia. Chodzi o telefon z aplikacją do mierzenia poziomu glukozy. Maturzysta przekazuje telefon przewodniczącemu zespołu nadzorującego, który upewnia się, że sygnały przychodzące są wyłączone. Zdający sygnalizuje konieczność skorzystania z telefonu przez podniesienie ręki.
Arkusze egzaminacyjne z polskiego na poziomie podstawowym rozwiązywane w poniedziałek przez maturzystów Centralna Komisja Egzaminacyjna ma opublikować po południu.
Egzamin pisemny z języka polskiego na poziomie podstawowym pisany jest obowiązkowo przez wszystkich maturzystów. Chętni mogą pisać także egzamin z tego przedmiotu na poziomie rozszerzonym. Egzamin z języka polskiego na poziomie rozszerzonym przeprowadzony będzie 21 maja. (PAP)
dsr/ aba/ js/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz