Zamknij

ODSZEDŁ JÓZEF JANKOWSKI Z MIŁOMŁYNA. BYŁY NADLEŚNICZY Z MIŁOMŁYNA MIAŁ 101 LAT

17:02, 31.03.2021 Aktualizacja: 17:42, 31.03.2021
Skomentuj

Z olbrzymim smutkiem informujemy, iż w dniu 30 marca 2021 roku zmarł, w wieku 101 lat, Pan Józef Jankowski emerytowany Nadleśniczy Nadleśnictwa Miłomłyn - Nestor lasów Warmii i Mazur.

?php>

?php>

?php>

?php>

W uzasadnieniu uhonorowania, w 2009 roku, przez Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych, Złotym Kordelasem Leśnika Polskiego, można wyczytać :?php>

"Pan Józef Jankowski przeszedł wszystkie ważne stopnie kariery zawodowej leśnika. Jest leśnikiem z powołania i był całkowicie oddanym swojej pracy zawodowej. Dzięki dużej wiedzy wyniesionej z domu (ojciec Pana Jankowskiego był gajowym), wspartej latami praktyki i uzupełnionej studiami, jest uznawany za świetnego fachowcaOsobistym zdyscyplinowaniem, uczciwością i wysoką aktywnością w pracy zawodowej i działalności społecznej może stanowić wzór do naśladowania dla wszystkich leśników."
?php>

Pan Józef Jankowski w 1939 roku rozpoczął pracę w administracji Lasów Państwowych w Nadleśnictwie Gliśnica (obecnie Krotoszyn). W czasie wojny działał w konspiracji pełniąc służbę jako  łącznik okręgu AK Krotoszyn.?php>

?php>

Po wojnie, w 1945 roku przybył na Mazury jako jeden z pionierów leśnictwa polskiego na tych ziemiach. Tu założył rodzinę i kontynuował swoje leśne powołanie, troszcząc się o powierzony Mu las i ludzi w nim pracujących. Od 1955 r., przez 26 lat, wbrew wszelkim zawirowaniom oraz kolejnym zmianom politycznym i administracyjnym był Nadleśniczym. To On integrował wszystkich wokół ważnych spraw swojej małej Ojczyzny. Unikał konfliktów, chronił las i ludzi, mimo zagrożeń i napięć towarzyszącym tamtym trudnym czasom.?php>

?php>

Podjął i zrealizował ideę budowy domów dla pracowników nadleśnictwa, a Ci, którzy w nich zamieszkali  pracując dla Taborskich Lasów, zbudowali Mu opinię dobrego gospodarza. W latach 60 i 70 ubiegłego wieku Nadleśnictwo Miłomłyn znane było szeroko w Polsce nie tylko, jako miejsce występowania sosny Taborskiej, dębowych drzewostanów nasiennych, dobrych łowisk, ale również, jako miejsce wdrażania nowych maszyn i technologii leśnych, miejsce licznych pokazów i szkoleń,  miejsce otwarte na nowości i badania naukowe. Olbrzymi w tym wszystkim udział miał Pan Józef Jankowski.?php>

?php>

Pan Józef Jankowski za swoją pracę i działalność społeczną był wielokrotnie odznaczany, wśród  których najważniejsze to: Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Złom Polskiego Związku Łowieckiego i Złoty Znak Związku Ochotniczych Straży Pożarnych.?php>

?php>

Pan Józef Jankowski pozostanie, w pamięci społeczności leśników i mieszkańców Miłomłyna, jako człowiek pełen szacunku dla ludzi, skromny i zawsze gotowy do pomocy. Niech nad Jego grobem zaszumią pożegnalną pieśń Taborskie Sosny, tuląc Go do swoich korzeni, aby stał się częścią lasów, którym oddał całe swoje życie.?php>

?php>

Cześć Jego pamięci!?php>

?php>

Wiesław Stachowicz, Nadleśniczy Nadleśnictwa Miłomłyn?php>

?php>

?php>

?php>

 ?php>

?php>

(redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%