Dwa groźne wypadki z udziałem łosi na S7 w powiecie ostródzkim

W nocy z 22 na 23 maja doszło do dwóch niebezpiecznych zdarzeń drogowych na trasie ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim. Oba incydenty miały miejsce niemal równocześnie i z udziałem dzikich zwierząt — łosi, które wtargnęły na jezdnię.

Pierwszy z wypadków wydarzył się w rejonie miejscowości Surzyki Wielkie, na pasie w kierunku Warszawy. 

W zdarzeniu brał udział samochód osobowy, który zderzył się z łosiem. Na miejsce natychmiast zadysponowano jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych, a dokładnie zastęp z OSP KSRG Małdyty i z OSP Szymonowo. W akcji uczestniczyli także funkcjonariusze policji oraz zespół ratownictwa medycznego (ZRM).

Niemal w tym samym czasie, około jednego kilometra wcześniej, ale na przeciwnym pasie ruchu – w kierunku Gdańska – doszło do drugiego wypadku, również z udziałem łosia i pojazdów osobowych. 

W działaniach ratowniczych brał udział zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ostródzie.

Służby apelują do kierowców o szczególną ostrożność, zwłaszcza nocą i na terenach leśnych. Łosie, często przemieszczające się wzdłuż tras szybkiego ruchu, stanowią poważne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego.

Na szczęście w obu przypadkach nie odnotowano wśród ludzi ofiar śmiertelnych, jednak pojazdy zostały poważnie uszkodzone, a jeden z kierowców wymagał pomocy medycznej. Niestety zwierzęta ucierpiały bardziej.

Policja prowadzi postępowanie w sprawie okoliczności obu zdarzeń. Droga S7 w obu kierunkach była częściowo zablokowana przez kilka godzin.

Poniżej zdjęcia: OSP KSRG Małdyty