Trener Sokoła Marek Śnieżawski na murawę desygnował nastepującą jedenastkę: Sikora, Wiśniewski, Musiński (kapitan), Bah, Czerwonka, Kiettyka, Pieczarka, Wasiak, Wieliczko, Szymański, Wenger. Na ławce rezerwowych zasiedli: Turcinavicius, Imaiida, Kulpa, Wypych, Meyer, Ruciński
W kadrze zabrakło jednego z liderów drużyny, Kacpra Nowickiego, co było dużym osłabieniem ostródzian.
Już w 26. minucie goście z Nidzicy wyszli na prowadzenie. Sędzia wskazał na „wapno” w polu karnym, a pewnym egzekutorem jedenastki był Szymon Masiak.
Sokół zareagował szybko – w 33. minucie Patryk Wieliczko doprowadził do wyrównania, wykańczając składną akcję ostródzian.
Jeszcze przed przerwą, w 42. minucie, Start znów objął prowadzenie. Po raz drugi na listę strzelców wpisał się Szymon Masiak.
Po zmianie stron Sokół ruszył do ataku i już w 50. minucie ponownie wyrównał – drugi gol Patryka Wieliczko dał nadzieję miejscowym kibicom na korzystny wynik.
Jednak to Start miał w tym meczu więcej argumentów. W 66. minucie goście ponownie otrzymali rzut karny, a Szymon Masiak po raz trzeci w meczu pokonał Sikorę, kompletując hat-tricka. Ostateczny cios padł w doliczonym czasie gry – w 90. minucie Szymon Halicki ustalił wynik meczu na 2:4 dla Startu Nidzica.
Sokół Ostróda poniósł pierwszą porażkę w tym sezonie i nie wykorzystał szansy na objęcie pozycji lidera. Tę przejął Start Nidzica, który dzięki zwycięstwu na trudnym terenie w Ostródzie wysunął się na czoło tabeli IV ligi. Bohaterem meczu został Szymon Masiak, zdobywca hat-tricka, który dwukrotnie pewnie wykorzystywał rzuty karne.
Bramki: Wieliczko 33', 50' - Masiak 26'(k), 42', 66'(k), Halicki 90'
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz