Krajowy Rejestr Długów zwrócił uwagę, że zadłużenie mieszkańców miast do 5 tys. osób od dłuższego czasu pozostaje na podobnym poziomie i mimo nieznacznych wahań oscyluje w okolicach 2 mld zł. Dotyczy to 94 tys. dłużników, którzy średnio do oddania mają niecałe 22 tys. zł. Jednocześnie liczba zadłużonych maleje i w porównaniu do stycznia spadła o 2 proc.
Cytowany w raporcie prezes KRD Adam Łącki przekazał, że mieszkańcy ci stanowią niecałe 5 proc. wszystkich zadłużonych Polaków.
"To zapewne splot wielu czynników - niższych kosztów utrzymania, mniejszej zdolności kredytowej na skutek niższych pensji, mniejszej dostępności usług finansowych, ale też niechęci do zaciągania zobowiązań" - ocenił Łącki.
KRD dodał, że z ogólnej liczby zadłużonych mieszkańców małych miejscowości 29,8 tys. to kobiety. Ich łączny dług to 426 tys. zł, co oznacza, że średnio to 14 tys. zł na osobę. W przypadku mężczyzn to ponad 64 tys. osób zadłużonych łącznie na 1,6 mld zł, głównie wobec SKOK-ów i firm pożyczkowych (1,02 mld zł). Kolejne 937 mln zł to niezapłacone alimenty. Zadłużone są głównie osoby w wieku 36-45 lat, których jest ponad 25,6 tys. Ich dług wynosi 583 mln zł. 21,6 tys. to osoby między 46 a 55 rokiem życia, ze zobowiązaniami na 667 mln zł.
Najwięcej dłużników z małych wsi i miasteczek żyje na Mazowszu. Jest to 12,6 tys. osób z długiem rzędu 280 mln zł. Kolejny są mieszkańcy Lubelszczyzny - 9,4 tys. osób dłużnych 235 mln zł. Natomiast 8,75 tys. mieszkańców woj. zachodniopomorskiego do spłaty ma 183 mln zł. Najmniej zadłużonych mieszka w woj. małopolskim. To ponad 1,2 tys. osób z 24 mln zł długu. Nieco więcej dłużników mieszka na Śląsku - 1,56 tys. osób z długiem rzędu 32 mln zł. Kolejne 1,59 tys. dłużników mieszka na Opolszczyźnie, a do spłaty mają prawie 34 mln zł. (PAP)
jls/ malk/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz