Podsumowanie 1/8 finału Ligi Europy

Mecze rewanżowe 1/8 finału Ligi Europy już za nami. Nie można mówić o nudzie, gdyż dotychczasowe rozgrywki pełne były emocji oraz ciekawych rozstrzygnięć, a dalsze zmagania najpotężniejszych europejskich klubów zapowiadają się jeszcze bardziej interesująco.

No i wszystko jasne - znamy już uczestników ćwierćfinału tegorocznej edycji Ligi Europy. Zakończona właśnie 1/8 finału też była wielce interesująca i emocjonująca. Stratę z pierwszego meczu udało się odrobić West Ham. Milan, Roma oraz Liverpool przypieczętowały awans, zaś o krok od spektakularnej remontady był Villarreal. Tej dokonał jednak Bayer Leverkusen. Przyjrzyjmy się bliżej najciekawszym wynikom. Warto również śledzić i obstawiać Liga Europy zakłady, a także obserwować typy na Ligę Europy. Przecież piłka nadal jest w grze!

Olympique Marsylia - czy odbudowuje formę?

Spotkania Villarreal i Olympique Marsylii zdecydowanie należy uznać za najbardziej spektakularne w rozgrywkach obecnego sezonu Ligi Europy. W pierwszym meczu Marsylia pięknie zaprezentowała się przed własną publicznością, dosłownie rozgramiając przeciwnika 4:0. W drugim spotkaniu, na stadionie Estadio de la Ceramica gospodarze dzielnie walczyli, usiłując odrobić straty - zwłaszcza, że nie mieli nic do stracenia. Jednakże to zawodnicy francuskiej drużyny okazali się lepsi. Ostatecznie Marsylia wywalczyła sobie pierwszy od 2018 roku awans do ćwierćfinału Ligi Europy. Wygląda na to, że klub ten jest w bardzo dobrej dyspozycji i najprawdopodobniej pokaże formę w kolejnej fazie rozgrywek.

Villarreal - Olympique Marsylia 3:1 (3:5 w dwumeczu).

Czy Czesi mieli szansę z Włochami?

W 1/8 finału Ligi Europy Slavia Praga zmierzyć się musiała z AC Milanem. Czeska drużyna na pewno nie może uznać starć z włoską potęgą za szczęśliwe. Nie miała żadnych szans w obu meczach, piłkarze AC Milanu robili na boisku w zasadzie to, co chcieli. Co gorsza, w każdym ze spotkań Slavia grała w osłabionym składzie. Dlatego w ćwierćfinale zobaczymy włoską drużynę. 

Slavia Praga - AC Milan 1:3 (3:7 w dwumeczu).

Bayer Leverkusen - czy Niemcy nadal niepokonani?

Co do słynnej niemieckiej drużyny, w 1/8 finału Ligi Europy stanęła ona naprzeciw mistrza Azerbejdżanu, czyli Karabachu. Wygląda na to, że ich ostatni mecz wypadł najlepiej podczas tej fazy rozgrywek. Obie drużyny pokazały wielką wolę walki oraz wysoki poziom warsztatowy, nie wspominając o wspaniałej formie. Co więcej, na początku obu meczów to Azerowie zyskiwali prowadzenie, które jednak za każdym razem tracili na rzecz przeciwnika. Nie można jednak powiedzieć, że zostali upokorzeni na boisku. Ostatecznie, to Bayer wywalczył awans. Drugie spotkanie z Karabachem było dla niemieckiego kluby trzydziestym siódmym meczem z rzędu bez porażki (trzydzieści dwa razy zwycięstwa, pięć remisów). Piłkarze Bayeru Leverkusen pozostają niepokonani już od maja 2023 roku i ostatniej kolejki poprzedniego sezonu Bundesligi. Co więcej, po raz pierwszy od 16 lat klub ten zagra w ćwierćfinale Ligie Europy drugi rok z rzędu.

Bayer Leverkusen - Karabach 3:2 (5:4 w dwumeczu).

Liga Europy - jak będzie wyglądał ćwierćfinał?

Oprócz Olympique Marsylii, AC Milanu i Bayeru Leverkusen, awans do kolejnej fazy rozgrywek Ligii Europy wywalczyły: SL Benefica, West Ham United, Atalanta Bergamo, AS Roma i FC Liverpool. Mecze ćwierćfinałowe rozegrane zostaną 11 i 18 kwietnia, natomiast półfinały odbędą się 2 i 9 maja. Piłkarze dwóch najpotężniejszych drużyn wyjdą na murawę stadionu w Dublinie 22 maja, by rozegrać spotkanie finałowe. Szykują się wielkie emocje!