Numer alarmowy 112 jest powszechnie znany. O jego znaczeniu i celu użycia policjanci zawsze rozmawiają podczas spotkań już z najmłodszymi.
Wydawać by się mogło, że wszyscy wiemy, że numer ten należy wybierać tylko i wyłącznie z określonym przeznaczeniem – w sytuacjach zagrażających życiu, zdrowiu, czy mieniu. Niestety, funkcjonariusze nadal spotykają się z bezmyślnymi zachowaniami mieszkańców, którzy niepotrzebnie bądź dla żartu angażują służby.
Do takiego zdarzenia doszło we wtorek 5 listopada kilka minut po godzinie 18:00. Do oficera dyżurnego iławskiej jednostki policji zadzwoniła kobieta i poinformowała, że przyszła do niej znajoma, która miała być pobita. Dodała, że doszło również do uszkodzenia komputera. Funkcjonariusz natychmiast skierował na miejsce policyjny patrol.
Chwilę później okazało się, że informacje zawarte w zgłoszeniu były nieprawdziwe. Policjanci ustalili, że nikt nikogo nie pobił, a znajoma była wymyśloną osobą, komputera również nie było w pokoju, gdyż kobieta go nie posiadała. Zgłaszająca znajdowała się pod działaniem alkoholu i była bardzo rozbawiona wizytą funkcjonariuszy. 50-latka nie potrafiła podać powodu interwencji. Okazało się, że mieszkanka Iławy chciała tylko sprawdzić, jak szybko przyjedzie patrol. Kobieta za bezpodstawne wezwanie służb została ukarana 500-złotowym mandatem.
Pamiętaj!
Korzystaj z numeru alarmowego 112 odpowiedzialnie! Gdy zgłaszasz zdarzenia, które nie są alarmowe, w tym samym czasie ktoś inny może potrzebować pomocy. Numer alarmowy 112 ratuje życie! Nie dzwoń bez potrzeby!
Art. 66 § 1 Kodeksu wykroczeń – mówi o tym, że „Kto, chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych”.
(jk/aj)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz