W sobotę 28 czerwca w nocy o godzinie 4:20 do oficera dyżurnego ostródzkiej policji wpłynęła informacja o tym, że ktoś podpalił jedne z drzwi zaplecza prowadzące do centrum handlowego w Ostródzie.
Na szczęście pożar się nie rozprzestrzenił i na miejscu szybko pracę mogli rozpocząć policjanci. Z ich ustaleń wynikało, że sprawca oblał drzwi łatwopalną substancją, podłożył ogień i uciekł.
Dzięki zaawansowanym czynnościom ostródzkich kryminalnych jeszcze tego samego dnia prawdopodobny podpalacz został wytypowany, a następnie zatrzymany. Podczas przeszukania pomieszczeń zajmowanych przez 26-latka, policjanci ujawnili prawie 200 gramów marihuany, wagę służącą najprawdopodobniej do porcjowania narkotyków, pieniądze w kwocie ponad 5 000 zł oraz przedmiot przypominający broń, który został zabezpieczony do badań.
Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił przedstawić zatrzymanemu Ostródzianinowi dwa zarzuty.
Jeden dotyczył sprowadzenia zdarzenia w postaci pożaru, który zagrażał mieniu w wielkich rozmiarach, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Drugi zarzut dotyczy wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków, za co ustawodawca przewidział karę nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Podczas przesłuchania 26-latek nie kwestionował swojej winy, nie potrafił jednak logicznie wytłumaczyć motywów swojego działania.
W poniedziałek 30 czerwca ostródzki sąd przychylił się do wniosku policjantów i prokuratora i zastosował wobec 26-latka tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
0 0
Mam pytanie co to za tajemnica którą galerię chciał podpalić bo na pewno nie jest to tajemnica śledztwa proszę redakcję o odpowiedź.