Zamknij

Ostróda: Pożar mieszkania na ul. Garnizonowej. Ewakuowano mieszkańców

Marzena Matuszka / Łukasz Matuszka 15:34, 18.11.2025 Aktualizacja: 15:39, 18.11.2025
Skomentuj Foto: Ostróda Flesz/Łukasz Matuszka Foto: Ostróda Flesz/Łukasz Matuszka

Wtorkowy dzień 18 listopada nie był spokojny dla służb ratowniczych z Ostródy. Po porannym wypadku na ul. Grunwaldzkiej, ok. godziny 11:00 zostały one wezwane do kolejnego groźnego zdarzenia. Tym razem strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ostródzie, Ochotniczej Straży Pożarnej w Ostródzie i policjanci i  interweniowali na ul. Garnizonowej w związku z pożarem. 

Do pożaru doszło w budynku na ul. Garnizonowej w Ostródzie. Pierwsze informacje, które otrzymały służby mówiły o możliwym wybuchu butli z gazem.

Do pożaru doszło na trzeciej kondygnacji budynku na ul. Garnizonowej w Ostródzie. Ewakuowano z niego 20 mieszkańców. 1 osoba opuściła budynek jeszcze przed przybyciem jednostek ochrony przeciwpożarowej, a pozostałych ewakuowano na polecenie kierującego działaniami ratowniczymi. Na miejsce zadysponowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ostródzie oraz Ochotniczą Straż Pożarną z Ostródy - przekazał portalowi Ostróda Flesz st. kpt. Łukasz Zaniewski, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie.

Pożar najprawdopodobniej powstał w momencie rozpalania w piecu kaflowym. W pobliżu znajdowały się niewielkie, wielkości dezodorantu, kartusze gazowe. Na chwilę obecną trudno stwierdzić, czy doszło do ich rozszczelnienia, czy też np. mieszkaniec wspomagał się nimi przy rozpalaniu. Szczegóły będzie wyjaśniała Komenda Powiatowa Policji w Ostródzie.

Pożar po szybkiej i sprawnej akcji strażaków został ugaszony. W wyniku samego pożaru nikt nie ucierpiał, jednak pomocą medyczną została 38-letnia kobieta  w związku z pogorszeniem samopoczucia. 

Na miejsce zdarzenia przybył także Burmistrz Miasta Ostróda Rafał Dąbrowski. Podstawiono też specjalny autobus, w którym mogli ogrzać się ewakuowani mieszkańcy.

Na ten moment trudno określić jak duże są straty. Strażacy musieli rozebrać część drewnianej podłogi.

(Marzena Matuszka / Łukasz Matuszka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze
0%