Filharmonia w Olsztynie zyska własne organy. Rusza jedna z najważniejszych kulturalnych inwestycji w regionie

Po ponad dekadzie od otwarcia gmachu Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii im. Feliksa Nowowiejskiego w Olsztynie, rozpoczyna się budowa instrumentu, na który muzycy i melomani czekali od lat. W głównej sali koncertowej powstaną organy – potężny, monumentalny instrument, który ma stać się nowym sercem instytucji. Inwestycja realizowana będzie w latach 2025–2027, a jej całkowity koszt to 8 milionów złotych.

Decyzję o rozpoczęciu projektu ogłosili marszałek województwa Marcin Kuchciński, członkini zarządu Maria Bąkowska oraz dyrektor filharmonii Janusz Ciepliński podczas konferencji prasowej podsumowującej 79. sezon artystyczny instytucji. W mijającym sezonie odbyło się aż 869 wydarzeń artystycznych, w tym 550 audycji muzycznych w przedszkolach, a także liczne otwarte próby generalne połączone ze zwiedzaniem budynku przez dzieci i młodzież.

– To historyczna chwila nie tylko dla filharmonii, ale i dla całego regionu – mówił marszałek Marcin Kuchciński. – Nowe organy to spełnienie marzeń wielu środowisk – muzyków, melomanów, pedagogów, a także hołd złożony patronowi instytucji, Feliksowi Nowowiejskiemu – światowej sławy kompozytorowi i organiście.

Środki na budowę organów pochodzą z budżetu samorządu województwa warmińsko-mazurskiego (6,635 mln zł) oraz z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (1,365 mln zł). Zaangażowanie zapowiedzieli również regionalni mecenasi kultury – przedsiębiorcy wspierający działania instytucji.

– Organy nie są gotowym produktem, który można kupić w sklepie – podkreśla dyrektor filharmonii Janusz Ciepliński. – Każdy instrument jest projektowany indywidualnie do konkretnej przestrzeni akustycznej. Dlatego proces powstawania zajmie kilka lat i będzie realizowany przy udziale najlepszych ekspertów w tej dziedzinie.

Instrument, który stanie w sali koncertowej, będzie posiadał co najmniej 50 realnych głosów oraz dwa stoły gry – jeden stacjonarny, wbudowany w cokół szafy organowej, i drugi – ruchomy, o elektrycznej trakturze. Całość zostanie wyposażona w system pamięci typu Setzer, co znacząco zwiększy możliwości wykonawcze.

Organy mają nie tylko dopełnić brzmienie orkiestry, ale także stać się narzędziem edukacyjnym. Dzięki nim filharmonia będzie mogła realizować recitale organowe, koncerty symfoniczno-organowe oraz programy skierowane do dzieci i młodzieży. Monumentalność instrumentu, jego brzmienie i historia mogą przyczynić się do wzrostu zainteresowania muzyką klasyczną w regionie.

– Budowa organów to kolejny etap konsekwentnego wzmacniania instytucji kultury na Warmii i Mazurach – zaznaczyła Maria Bąkowska, członkini zarządu województwa. – Podobne inwestycje realizowane są m.in. w Teatrze Jaracza, Centrum „Światowid”, Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej czy Muzeum Warmii i Mazur. Łączna wartość tych działań to ponad 11,5 mln zł.

Postępowanie przetargowe rozpocznie się w najbliższych miesiącach. Ze względu na wartość zamówienia, będzie ono prowadzone w trybie unijnym. Olsztyńska filharmonia liczy, że pierwsze dźwięki nowego instrumentu zabrzmią w 2027 roku.