Zamknij

Liga Konferencji Europy szansą dla polskich klubów na pokazanie się?

17:50, 18.11.2024 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 18:21, 18.11.2024
Skomentuj

Raków Częstochowa, Lech Poznań, Legia Warszawa – to tylko niektóre z polskich klubów, które w ostatnich latach spróbowały swoich sił w najmłodszych europejskich rozgrywkach. Dla klubów z mniejszych lig, w tym polskiej Ekstraklasy, stała się realną szansą na zaistnienie na międzynarodowej arenie. Czy jednak faktycznie nasze drużyny potrafią wykorzystać tę możliwość i czy te rozgrywki mogą być trampoliną do większych sukcesów?

Początki Ligi Konferencji Europy

Liga Konferencji Europy zadebiutowała w sezonie 2021/22 jako odpowiedź UEFA na rosnącą przepaść między europejskimi potęgami a klubami z mniejszych lig. Trzeci poziom rozgrywek europejskich miał dać szansę zespołom, które wcześniej kończyły swoją przygodę już na pierwszych rundach eliminacji Ligi Mistrzów czy Ligi Europy.

Założenia były proste – stworzyć przestrzeń, gdzie drużyny o podobnym potencjale sportowym i finansowym mogą rywalizować ze sobą, zdobywać doświadczenie i budować swoją markę.

Format rozgrywek, obejmujący wówczas fazę grupową (a od sezonu 2024/25 fazę ligową) i fazę pucharową, przypomina ten znany z pozostałych europejskich pucharów, co dodatkowo podnosi prestiż tych zmagań. Osoby zainteresowane analizami i przewidywaniami dotyczącymi tych rozgrywek, szczegółowe informacje mogą znaleźć na przykład pod adresem: https://sport.betfan.pl/typy-bukmacherskie/liga-konferencji-typy/ .

Słabsze drużyny, czyli wyrównany poziom dla polskich ekip

W XXI wieku tylko Legia Warszawa zdołała zakwalifikować się do fazy grupowej Champions League. Faktem jest, że w pierwszej dekadzie obecnego stulecia, będąca potęgą na polskiej arenie Wisła Kraków, miała kilka szans, aby awansować do tego grona. Przed zmianą zasad wiślacy odpadali z takimi tuzami jak Real Madryt czy FC Barcelona. Byli też bliscy wyeliminowania innych silnych ekip, jak Panathinaikos Ateny, który pokonał „Białą Gwiazdę” wyłącznie dzięki wsparciu angielskiego sędziego Michaela Rileya, co z żalem wspominają polscy kibice do dziś, mimo że minęło już blisko 20 lat od tamtych wydarzeń. Inne ekipy z Polski nawet nie dorównały w swych poczynaniach do wyników Legii i Wisły.W Lidze Europy polskie zespoły również nie odnosiły spektakularnych sukcesów, a ich występy często kończyły się już na etapie eliminacji, a gra wiosną była prawdziwą rzadkością.

Głównym problemem była nie tylko dysproporcja finansowa, ale także brak regularnej możliwości konfrontacji z zagranicznymi rywalami na poziomie, który pozwalałby na realne budowanie doświadczenia i pewności siebie.

Liga Konferencji Europy oferuje zaś znacznie bardziej wyrównany poziom rywalizacji. W rozgrywkach uczestniczą zespoły o zbliżonych budżetach i możliwościach sportowych, co przekłada się na bardziej zacięte i nieprzewidywalne mecze.

Dotychczasowe doświadczenia polskich klubów w tych rozgrywkach

Dotychczasowe występy polskich drużyn w Lidze Konferencji pokazują, że tkwi w niej spory potencjał. Legia Warszawa w sezonie 2023/24 zaprezentowała się z dobrej strony w fazie grupowej, pokazując, że polski zespół może skutecznie rywalizować na tym poziomie. Rok wcześniej Lech Poznań dotarł do ćwierćfinału tych rozgrywek, eliminując po drodze takie zespoły jak Bodø/Glimt czy Djurgårdens IF, a przegrywając z włoską Fiorentiną.

Te występy nie tylko przyniosły klubom wymierne korzyści finansowe, ale także bezcenne doświadczenie i możliwość promocji zawodników na europejskim rynku. Szczególnie cenny był występ Lecha, który udowodnił, że przy odpowiednim przygotowaniu i koncentracji, polska drużyna może zajść daleko w tych rozgrywkach.

Perspektywy na przyszłość, czyli Polska w TOP 15

Z polskiej perspektywy najważniejszy jest awans do czołowej piętnastki rankingu UEFA. To miejsce pozwoliłoby wystawić dwie drużyny w eliminacjach Ligi Mistrzów (obie zaczęłyby od drugiej rundy), zdobywca Pucharu Polski powalczyłby w Lidze Europy (trzecia runda) i dwa zespoły zagrałyby w Lidze Konferencji Europy (druga runda).

Regularne punktowanie w Lidze Konferencji przez polskie zespoły będzie miało taką samą wartość, jak rezultaty w innych europejskich rozgrywkach, dlatego nasze rodzime kluby mają szansę, aby jeszcze dodatkowo polepszyć nasz wynik. Polska obecnie zajmuje w zestawieniu 18. lokatę, ale kraje przed nami mają niewielką przewagę, którą przy dozie szczęścia i umiejętności mamy szansę zniwelować.

BETFAN sp. z o.o. to legalny polski bukmacher, posiadający zezwolenie Ministra Finansów. Hazard wiąże się z ryzykiem. Gra u nielicencjonowanych podmiotów jest nielegalna i podlega karze.

 

 

 

 

 

(artykuł sponsorowany)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%