Świetne wieści nadeszły dziś z Paryża, gdzie trwają właśnie Igrzyska Paraolimpijskie czyli sportowców z niepełnosprawnościami. Dziś Polacy zdobyli swój trzeci złoty medal. Bohaterem dnia jest były zawodnik Morlin Ostróda, który mieszkał w naszym mieście i był podopiecznym trenera Tomasza Krzeszewskiego, Patryk Chojnowski!
Dziś w finale turnieju deblowego w tenisie stołowym 34-letni Patryk Chojnowski wraz ze swoim kolegą z reprezentacji Piotrem Grudniem pokonał chińską parę Chaodong Liu i Yiqing Zhao 3:0 (13:11, 11:8, 11:7). Polski debel zdobył tym samym złoty medal!
Wcześniej w ćwierfinale polski duet odprawił z kwitkiem Szwedów Emila Anderssona i Daniela Gustafssona 3:1, a w półfinale inną chińską parę Hao Lian i Shuaia Zhao takze 3:1.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy medal paraolimpijski w karierze Patryka Chojnowskiego. W turnieju indywidualnym sięgał po złoto w Tokio (2021) i Londynie (2012). W międzyczasie doszło jeszcze srebro w singlu (w 2016 w Rio De Janeiro) oraz srebro i brąz w drużynie.
Choć w zeszłym roku Patryk Chojnowski reprezentował klub z Bytomia, a od nowego sezonu zagra w Dojlidach Białystok, to wciąż wielu kibiców z Ostródy pamięta Patryka grającego w barwach Morlin Ostróda. Patryk, podobnie jak jego reprezentacyjna koleżanka Natalia Partyka świetnie prezentuje się także w rywalizacji ze sportowcami pełnosprawnymi - w 2019 roku został nawet indywidualnym Mistrzem Polski.
W wieku 7 lat Patryk Chojnowski uległ wypadkowi - rower, którym jechał, wpadł pod samochód. W wyniku wypadku istniało ryzyko amputacji nogi. Ostatecznie udało się ją uratować, jednak staw skokowy został całkowicie zmiażdzony. Dzięki uporowi zawodnika, i lekarzy, Patryk wciąż może chodzić i grać w tenisa stołowego na najwyższym poziomie. Jego macierzystym klubem był Start Radom, ale jego wyjątkowy talent sprawił, że jako młodzieżowiec stał się atrakcyjnym zawodnikiem zespołów superligi. Został wypatrzony przez Tomasza Krzeszewskiego, który ściągnął go do Ostródy.
Wielkie Gratulacje Patryk!!! I powodzenia w turnieju indywidualnym.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz