Stało się! W końcu ostródzcy kibice doczekali się. Trójkolorowi zdobyli pierwszy komplet punktów w tym sezonie. Po wyjazdowym remisie z rezerwami Śląska Wrocław ostatniej kolejce dziś sięgnęli po pełną pulę wygrywając 2:1 z Hutnikiem Kraków!!!?php>
?php>
Choć rywal w tym sezonie też nie błyszczy i znajduje się, podobnie jak ostródzianie, również w strefie spadkowej, jednak przełamanie Sokoła jest niezwykle cenne. W poprzedniej kolejce Hutnik pokonał Wigry Suwałki, a dziś przyjechał do Ostródy. Ostródzianie, którzy na razie byli outsiderem rozgrywek, postawili się i zwyciężyli!?php>
?php>
Pierwsze 15 minut to wzajemne badanie się obydwu zespołów, a gra toczyła się głównie w środku boiska. Niestety w 15 minucie goście objęli prowadzenie. Obrońcy ostródzian nie zapobiegli groźnej sytuacji, a swoją szansę wykorzystał Świątek.?php>
?php>
Po stracie bramki odważniej do przodu ruszyli piłkarze Sokoła, próbowali stworzyć sobie dobrą sytuację do wyrównania. Niestety brakowało dogodnych sytuacji strzeleckich. Także piłkarze Hutnika nie byli w stanie zagrozić specjalnie broniącemu bramki Sokoła Staniszewskiemu.?php>
?php>
Gdy wydawał się, ze pierwsza połowa zakończy się jednobramkowym prowadzeniem krakowian, nadzieję w serca kibiców Sokoła wlał Sebastian Rugowski. Po kolejnej próbie ataku ostródzian w końcu udało się oddać celny strzał na bramkę i mieliśmy 1:1!?php>
?php>
W przerwie trener Sokoła Hubert Błaszczak zdecydował się na zmianę - za Dymerskiego wszedł Kurowski. Rozdrażniony remisem Hutnik próbował zaatakować, jednak stało się coś, w co chyba tak naprawdę niewielu wierzyło. W 54 minucie ponownie Sebastian Rugowski wzbudził radość kibiców ostródzian, pokonując bramkarza gości! Na tę chwilę czekaliśmy od 11 kolejek - Sokół prowadził!!!?php>
?php>
Do końca meczu Hutnik próbował walczyć, jednak nie był w stanie poważnie zagrozić ostródzianom W obydwu drużynach trenerzy dokonali sporo zmian, które jednak nie wpłynęły znacząco na obraz spotkania.?php>
?php>
I w końcu zabrzmiał ostatni gwizdek sędziego! Piłkarze Sokoła po raz pierwszy w tym sezonie II ligi mogli wznieść ręce w geście triumfu!. Pierwsze zwycięstwo stało się faktem, a ostródzianie mogą zapisać na swoim koncie 3 punkty.?php>
?php>
Mimo, ze pierwsze skrzypce w ostródzkiej `orkiestrze" grał Sebastian Rugowski, jednak trzeba pochwalić cały zespół za konsekwetną, mądrą grę i nie załamanie się po pierwszej straconej bramce.?php>
?php>
Oczywiście to zwycięstwo nie zmienia w jakiś znaczący sposób sytuacji Sokoła w tabeli, ale.... może nie wszystko stracone?!??php>
Sokół Ostróda - Hutnik Kraków 2:1?php>
Bramki: Rugowski 43`, 54` - Świątek`15
?php>Żółte kartki: Żyznowski (Sok) - Zmorzyński, Wilczyński (Hut)
?php>Sokół Ostróda: Staniszewski - Dzięcioł, Dymerski (Kurowski 46`), Klimek, Bondarenko, Żyznowski, Flak, Skórecki (Stępień 89`), Słupski (Sobolewski 79`), Michalski (Lias 62`), Rugowski.?php>
?php>Hutnik Kraków: Leszczyński - Bernal, Kędziora, Stawarczyk, Jaklik (Zawadzki 79`), Hafez (Kitliński 76`), Świątek, Drąg (Gajda 69`), Kieliś (Strasz 79`), Zmorzyński, Wilczyński (Chmiel 68`).
?php>Sędzia: Radosław Trochimiuk (Ciechanów)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz