Zamknij

Zarzuty dla 41-latka za jazdę po pijanemu i próbę potrącenia policjantów

19:43, 26.09.2024 PAP Aktualizacja: 10:45, 27.09.2024
Skomentuj

Policjanci próbowali zatrzymać 41-latka do kontroli drogowej na jednej z ulic Wielbarka, po zgłoszeniu od świadka, że kierujący osobówką może być nietrzeźwy. Mężczyzna siedzący za kierownicą audi nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, kontynuował jazdę. Policjanci podjęli pościg za uciekinierem.

Zarzuty kierowania autem po pijanemu, czynnej napaści na policjantów i uszkodzenia radiowozu usłyszał 41-latek zatrzymany po pościgu koło Wielbarka na Mazurach - podała w czwartek policja. Przy zatrzymaniu funkcjonariusze użyli służbowej broni, nikt nie ucierpiał.

Na miejsce został skierowany dodatkowy patrol ruchu drogowego, który w lesie w okolicach Wielbarka zauważył poszukiwany pojazd. Podczas ucieczki kierowca uderzył w drzewo, uszkadzając auto. Nie wykonywał poleceń zatrzymania się i ruszył w kierunku policjantów, co zostało potem uznane za dokonanie czynnej napaści na funkcjonariuszy.

"Mężczyzna swoim zachowaniem zmusił policjantów do wykorzystania broni służbowej. Zostały oddane strzały, co ostatecznie doprowadziło do unieruchomienia auta" - przekazała PAP sierż. szt. Joanna Manelska z policji w Szczytnie.

W wyniku oddania strzałów w kierunku pojazdu, nikt nie ucierpiał. Mężczyzna został obezwładniony. W trakcie zatrzymania zachowywał się agresywnie, stawiał opór i uszkodził policyjny radiowóz.

Jak ustalono, 41-letni mieszkaniec Wielbarka w ogóle nie powinien wsiadać do auta, gdyż obowiązuje go sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Ponadto był nietrzeźwy; miał ponad 2 promile alkoholu.

Przedstawiono mu zarzuty związane z niezatrzymaniem się do kontroli, kierowaniem autem po pijanemu, czynną napaścią na policjantów oraz zniszczeniem mienia.(PAP)

mbo/ mark/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%