Gmina Dywity w mediach społecznościowych poinformowała, że żałoba na terenie gminy będzie obowiązywała do północy w piątek. W tym czasie flagi na budynku gminy i gminnych instytucji będą przepasane czarnym kirem i nie odbędą się imprezy rozrywkowe organizowane przez jednostki samorządowe.
Kierowcą samochodu, który uderzył w nastolatka był 74-letni kierowca.
"Był trzeźwy, nie wystąpiono wobec niego o tymczasowy areszt" - poinformowała PAP oficer prasowa policji w Olsztynie Anna Balińska.
Dodała, że sprawa była prowadzona przez policję jako spowodowanie wypadku drogowego, ale wobec śmierci chłopca zaostrzono kwalifikację i przekazano akta prokuraturze.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski powiedział PAP, że w czwartek odbyła się sekcja zwłok zmarłego chłopaka i w najbliższych dniach prokurator podejmie decyzje, co do zakwalifikowania zdarzenia i przedstawienia sprawcy zarzutów. Prokurator może też zdecydować o wystąpieniu do sądu o tymczasowe aresztowanie sprawcy, co ze względu na jego wiek oraz udokumentowane jego sprawstwo jest mało prawdopodobne.
Najpierw wypadek, a następnie śmierć Krzysztofa bardzo poruszyły lokalną społeczność. Chłopca pożegnał m.in. klub sportowy, w którym zmarły grał w piłkę nożną. (PAP)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz