Życiorys i dokonania pani Barbary opisał ostródzki pasjonat i popularyzator szachów Grzegorz Miśta:
Barbara Mazurkiewicz urodziła się 28 sierpnia1928 roku.
W szachy zaczęła grać jeszcze przed wojną w klubie w Łapach. Grano tam również w warcaby. W okresie pobierania nauki w Elblągu dużo grała w szachy szkolne. Duże znaczenie przywiązywała do rozwiązywania zadań i problemów szachowych publikowanych w Trybunie Ludu.
Przyszedł nakaz pracy do Kielc i Skarżyska-Kamiennej. Praca na budowie to przeważnie baraki i co było robić – grała w szachy. Po powrocie do Ostródy wyjeżdżała w dalszym ciągu w delegacje ale krótsze – od poniedziałku do soboty.
Jeśli trafił się ktoś kto grał w szachy to pani Barbara grała po kilka partii dziennie. Robiono nawet zakłady kto wygra. Jej rozgrywkom towarzyszyło wielu kibiców. Pracując już na miejscu w Ostródzie kontynuowała pasję szachową grając ze strażakami i w Zakładach Naprawy Taboru Kolejowego.
W roku 1956 wstąpiła do klubu Związek Zawodowy Kolejarzy w Ostródzie. Wówczas funkcjonował przepis, że w drużynie musi grać jedna kobieta.
Od samego początku mieliśmy szczęście do dobrych zawodniczek. Wśród kobiet następuje częsta rotacja. Jednak pani Barbara Mazurkiewicz uczestniczyła systematycznie w zawodach i rozgrywkach wojewódzkich.
Ciekawym okresem w jej życiu były wyjazdy letnie z córką na obozy i biwaki. Grała ze wszystkimi w szachy i nikt nie mógł jej pokonać. Jednak jedną partię przegrała, gdyż partner długo się zastanawiał nad swymi ruchami. Zbliżał się czas obiadu, należało się również zatroszczyć o córkę i Pani Barbara poddała partię w nierozstrzygniętej pozycji na szachownicy.
Nadszedł okres rywalizacji drużynowej w klubach zrzeszonych w strukturach LZS. Po przejściu na emeryturę nie spoczęła na laurach. Wtedy mając więcej czasu dla siebie kontynuowała rozwój swojej pasji. W wieku 71 lat zdobyła II kategorię szachową. Do 2024 roku młode, początkujące szachistki miały problemy z pokonaniem „starszej pani”.
Bardzo mile wspominała rywalizację pomiędzy miastami leżącymi nad Drwęcą.
Przy okazji organizacji Mistrzostw Świata w rozwiązywaniu zadań szachowych jakie miały miejsce w Ostródzie w sierpniu 2015 TVP Olsztyn nakręciła ciekawy reportaż o zasłużonych i aktywnych szachistach z Ostródy.
Relacja na stronie http://olsztyn.tvp.pl/21106518/5815-godz-1830
Informacja była na tyle interesująca, że Teleexpres następnego dnia umieścił ją w swoim wydaniu.
Relacja na stronie http://teleexpress.tvp.pl/20902391/06082015-1700
Od samego początku B.Mazurkiewicz traktowała szachy jako pewnego rodzaju odpoczynek, szczególnie po okresie ciężkiej pracy.
W sytuacji gdy nie mogła uprawiać innego rodzaju sportu szachy były dla niej również relaksem. Jednak rywalizacja „kto pierwszy/lepszy” zeszła na drugi plan.
W poniedziałki grała po kilka godzin ze swym stałym partnerem od szachów Z. Szporko a we wtorki z 9-letnią Zuzią Grembocką i jej mamą Joanną. W ostatnim okresie sparring partnerem został Grzegorz Miśta.
B. Mazurkiewicz wierzyła w pozytywny wpływ niektórych osób na jej grę. Rywalizacja u boku Waldemara Jędry dodawała jej skrzydeł.
Była wielką pasjonatką brydża i gry w warcaby 64-polowe.
Cześć Jej pamięci! - kończy swoje wspomnienia o pani Barbarze Grzegorz Miśta.
Jeśli ktoś chciałby jeszcze pożegnać panią Barbarę lub przekazać jej bliskim kilka słów otuchy to może to zrobić 23 lutego na mszy św. w miesiąc po jej pogrzebie. Msza św. odbędzie się w kościele pw. św. Ojca Pio w Ostródzie.
Pani Grzegorzowi dziękujemy za ciekawe wspomnienia.
Rodzinie i bliskim pani Barbary składamy wyrazy współczucia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz