31-letnia matka i jej partner zostali zatrzymani po tym, jak ich 13-miesięczny syn trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, chłopiec zmarł. Policja i prokuratura prowadzą śledztwo w sprawie brutalnego znęcania się nad dzieckiem.
W piątek, 13 września personel Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy zgłosił policji, że do placówki trafił 13-miesięczny chłopiec z obrażeniami, które sugerowały, że mógł być ofiarą przemocy domowej.
Policjanci natychmiast podjęli działania. Pierwsza została zatrzymana matka dziecka, a dzień później, w sobotę 14 września, funkcjonariusze zatrzymali jej partnera.
Już na tym etapie śledztwa ujawniono przerażające szczegóły dotyczące tego, jak matka i jej partner znęcali się nad dzieckiem.
Obrażenia, które odniosło 13-miesięczne dziecko, wskazywały na długotrwałe maltretowanie, co dodatkowo wzmocniło oskarżenia.
Prokuratura przedstawiła matce chłopca i jej konkubentowi poważne zarzuty - znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad dzieckiem, narażenie go na utratę życia lub zdrowia oraz spowodowanie u niego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Na tamten moment groziło im do 20 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek, 16 września, sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu obu opiekunów na trzy miesiące.
W czwartek, 19 września media obiegła tragiczna wiadomość. Jak podaje Radio Pomorza i Kujaw, 13-miesięczny Grześ zmarł w szpitalu. Stan chłopca od samego początku był krytyczny, a mimo wysiłków lekarzy, obrażenia okazały się śmiertelne.
Śmierć dziecka wpłynęła na dalsze postępowanie śledcze. Prokuratura zapewne zaostrzy zarzuty wobec matki i jej partnera. Śledztwo w sprawie trwa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz