Do sporych utrudnień na drodze doszło wczorajszej w nocy, z soboty na niedzielę 2/3 listopada, na krajowej siódemce pod Ostródą. Wszystko przez zderzenie dwóch samochodów osobowych.
Jak poinformował portal Ostróda Flesz podkomisarz Michał Przybyłek z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie, na wysokości miejscowości Czerwona Karczma w pobliżu węzła Ostróda Północ, na drodze ekspresowej S-7 w kierunku Warszawy, kierujący mercedesem 41-latek nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu marki audi i uderzył w jego tył.
Audi kierowała 39-letnia kobieta, która podróżowała wraz z 7-letnią córką. W wyniku uderzenia z tyłu przez mercedesa kobieta straciła panowanie na swoich samochodem i zjechała do przydrożnego rowu - powiedział portalowi Ostróda Flesz podkom. Michał Przybyłek
Kobieta wraz z dzieckiem została przetransportowana do szpitala przez Zespół Ratownictwa Medycznego celem dalszych badań. Na szczęście przeprowadzone w szpitalu badania nie wykazały poważniejszych obrażeń.
Jako, że poszkodowanych zabrano do szpitala, wstępnie zakwalifikowano zdarzenie jako wypadek drogowy. Później jednak, po wizycie policjantów w szpitalu, zmieniono kwalifikację na kolizję, ponieważ okazało się, że stan poszkodowanych nie zagraża życiu i zdrowiu na czas powyżej 7 dni.
Obydwa pojazdy zostały zabezpieczone na parkingu celem przeprowadzenia oględzin.
Krajowa siódemka w stronę Warszawy w miejscu zdarzenia była zablokowana przez dłuższy czas.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz