Zdarzenie miało miejsce wczoraj po godz. 19-tej na drodze wojewódzkiej nr 527 pomiędzy Morągiem, a Silinem. 60-letni kierowca toyoty yaris jadący w kierunku Morąga nie zauważył pieszego, który nie miał na sobie żadnych elementów odblaskowych. W wyniku tego doszło do potrącenia. Mężczyzna był reanimowany przez policjantów, którzy niezwłocznie przybyli na miejsce. Niestety zmarł na miejscu - przekazała w rozmowie z nami sierż. Paulina Śliwińska z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie.
Sprawdzono także stan trzeźwości u kierującego i był on bez zarzutu.
Funkcjonariusze ustalili, że potrącony pieszy to 40-letni tubylec. Aktualnie policjanci ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia.
Składamy wyrazy współczucia rodzinie i bliskim.
Są elementem poprawiającym bezpieczeństwo! Pozwalają dostrzec pieszego z odległości nawet 150 metrów. Dla porównania — pieszego bez odblasków, kierowca jest w stanie zauważyć dopiero z odległości ok. 20-40 metrów. Taki dystans jest za mały na reakcję kierowcy. Jeśli kierowca porusza się z prędkością 90 km/h to pokonuje 25 metrów drogi w ciągu około 1 sekundy i nie ma szans na dostrzeżenie pieszego na swojej drodze.
„Pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu (…)”
Obowiązek nie dotyczy osób, które poruszają się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku oraz w strefie zamieszkania, ponieważ tam pieszy może korzystać z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem.
Chociaż przepisy nakładają na pieszych obowiązek noszenia elementów odblaskowych poza obszarem zabudowanym, to dla własnego bezpieczeństwa należy rozważyć ich posiadanie, również spacerując ulicami miasta czy też wsi.
Zdjęcia: KPP Ostróda
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz