POŻAR NA WYSPIE W OŚRODKU WYPOCZYNKOWYM - NA SZCZĘŚCIE TO TYLKO ĆWICZENIA

Pożar w ośrodku wypoczynkowym usytuowanym na wyspie, ucieczka letników do wody i na łodzie. Taki niecodzienny scenariusz zakładały ćwiczenia pod kryptonimem "Wyspa 2018".

Ćwiczenia odbyły się 14 września na terenie ośrodka wypoczynkowego "Brzozowa Wyspa" w Kretowinach. Czy takie zdarzenia są niewiarygodne...? Tragiczne pożary w Grecji pokazały, że ucieczka do akwenu może być jedynym ratunkiem przed rozwijającym się pożarem. Idąc na przeciw temu bryg. Tomasz Ostrowski - Komendant Powiatowy PSP w Ostródzie polecił przeprowadzenie ćwiczeń, które będą zawierały podobny scenariusz.

Zgodnie z założonym przebiegiem ćwiczeń, w jednym z domków letniskowych na wyspie wybuchł pożar. Ogień gwałtownie rozprzestrzeniał się na kolejne domki. Letnicy salwowali się ucieczką na brzeg przy pomocy promu, który jednak nie był w stanie od razu wszystkich przewieźć na brzeg. Niektóre osoby popłynęły wpław, inni uciekli na dwa jachty. Niestety nie wszyscy zdołali dopłynąć do brzegu.

Do złożonej i skomplikowanej taktycznie akcji zadysponowano samochody ratowniczo-gaśnicze, rozpoznawczo ratowniczy i łódź z JRG Morąg oraz samochód gaśniczy z OSP Żabi Róg. Ponadto dyspozycje wyjazdu dostał pluton ratowniczy "Ostróda", który tworzą OSP Łukta, Miłomłyn i Miłakowo. Plutonem, który wchodzi w skład odwodów komendanta wojewódzkiego dowodzi kadra kierownicza z JRG Ostróda. Sytuacja na wyspie rozwijała się dynamicznie, dowódca akcji mł. bryg Adam Zaręba zgłaszał zapotrzebowania na kolejne siły i środki.

Do akcji wyjechała Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego "Ostróda". Ponadto kolejną łódź ratowniczą zadysponowano z OSP Miłakowo. Akcja była wielowątkowa, wykorzystane były różne specjalizacje ratownicze,  między innymi z zakresu gaszenia pożarów wewnętrznych, ratownictwa wodnego, czy ratownictwa medycznego. Realizm ćwiczeń był duży. Pracownicy broniszewskiej giełdy owocowo warzywnej, którzy przebywali w tym okresie na szkoleniu przeciwpożarowym, znakomicie odegrali rolę letników. Akcja prowadzona była w czterech obszarach. Nurkowie poszukiwali pod wodą zaginionej osoby, prowadzona była ciągła ewakuacja osób z wyspy i gaszony był pożar wraz z udzielaniem pomocy medycznej. Bryg. Tomasz Ostrowski podsumowując ćwiczenia, wskazał jak ważna jest koordynacja działań ratowniczych w tak złożonych akcjach. Podkreślił, że   podstawowa wiedza z zakresu bezpieczeństwa pożarowego i zachowania się nad akwenami  przez gości ośrodka jest dla służb ratowniczych ważnym atutem podczas tego typu akcji.  Ćwiczenia są nieodzownym elementem kształcenia strażaków. Idąc za maksymą: "...im więcej potu w ćwiczeniach, tym mniej krwi w boju..." proces szkoleniowy jest ciągły i konieczny.

opracowanie: kpt. Grzegorz Różański, zdjęcia: kpt. Rafał Napiórkowski