W nocy 11 czerwca palił się pustostan w Lubajnach, w którym kiedyś znajdował się dworzec kolejowy. Budynek na szczęście był nie zamieszkany.
Służby otrzymały wezwanie do pożaru o godzinie 3:44 w nocy. Na miejscu z ogniem walczyli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Idzbarku. Na miejsce przyjechali także policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie.
Informację potwierdził st. kpt. Łukasz Zaniewski, Zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie. Pożarem objęty był cały budynek, włącznie z dachem.
Strażacy zabezpieczeni w aparaty ochrony układu oddechowego podali dwa prądy gaśnicze wody (w tym z drabin przystawnych). Po przeprowadzeniu częściowych prac rozbiórkowych i zdemontowaniu spalonych elementów konstrukcji dachu, działania zakończono o godz. 5:48 - informuje st. kpt Łukasz Zaniewski
Do podjęcia skutecznych działań gaśniczych niezbędne było poprowadzenie linii wężowych przez tory, co koordynowano z dyżurnym ruchu kolejowego.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz