Sokół Ostróda nie dał szans rezerwom Stomilu Olsztyn

Bez większych problemów uporali się piłkarze Sokoła Ostróda z rezerwami Stomilu Olsztyn. W meczu 25 kolejki IV ligi pokonali rywala ze stolicy województwa 3:0.

Jeszcze bez ukaranego za kartki trenera Marka Śnieżawskiego wystąpili ostródzianie. W jego zastępstwie zespół poprowadził Paweł Śnieżawski i w porównaniu do wygranego 11:0 meczu z zespołem Mamry Giżycko dokonał dwóch zmian w wyjściowej jedenastce. Na murawę stadionu miejskiego przy ul. 3 Maja w Ostródzie wybiegli: Krużewski - Gajewski, Śnieżawski, Czerwonka, Kiełtyka, Szramka, Pieczarka, Wasiak, Szymański, Wenger, Meyer.

Pierwsza połowa to przewaga ostródzian, jednak nie udało się jej zamienić na bramki. Worek z golami rozwiązał się dopiero w II połowie.

Jako pierwszy bramkarza gości pokonał w 55 minucie Michał Kiełtyka. Następnie na listę strzelców w 77 minucie po ładnym strzale z dalszej odległości wpisał się Jakub Pieczarka.

Kropkę nad i postawił wprowadzony z ławki rezerwowych Paweł Kulpa.

Sokół wygrał drugi mecz z z rzędu, a w następnej kolejce, która rozegrana zostanie za tydzień, w sobotę 17 maja,  zmierzy się na wyjeździe z Olimpią Olsztynek.

Sokół Ostróda - Stomil II Olsztyn 3:0

Bramki: Kiełtyka 55], Pieczarka 77', Kulpa 90'