Szef PKW podał, że to dane ze wszystkich komisji obwodowych powołanych w stałych obwodach głosowania na obszarze całego kraju. Głosowanie odbywa się w godz. 7-21.
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak przekazał, że w wyborach prezydenta RP według stanu na godz. 17.00 liczba osób uprawnionych do udziału w wyborach w stałych obwodach głosowania wyniosła 28 416 564 osoby.
"Wydano karty do głosowania 14 405 533 osobom uprawnionym, co stanowi 50,69 proc. w stosunku do liczby osób uprawnionych do udziału w wyborach" - zaznaczył. Dodał, że frekwencja na godz. 17 jest wyższa niż w adekwatnym czasie podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich w 2020 r., kiedy było to 47,89 proc. i w roku 2015 - kiedy wyniosła ona 34 proc.
Marciniak przekazał, że województwami z najwyższą frekwencją były: mazowieckie (54,97 proc.), małopolskie (52,89 proc.) i pomorskie (52,4 proc.). Najniższą frekwencję miały województwa: opolskie (43,22 proc.), lubuskie (46,84 proc.) i warmińsko-mazurskie (47,86 proc.).
Przewodniczący PKW zaznaczył, że we wszystkich 18 miastach wojewódzkich frekwencja przekroczyła 50 proc., a najwyższą miała Warszawa (58,85 proc.), następnie Poznań z 56,22 proc. i Kraków (55,41 proc.). Najniższą frekwencję wśród miast wojewódzkich miał Gorzów Wielkopolski - 50,04 proc., Opole - 51,68 proc. oraz Kielce - 52,2 proc.
Jak poinformował szef PKW, w stosunku do liczby uprawnionych najwięcej wyborców wzięło udział w głosowaniu w Krynicy Morskiej (powiat nowodworski, województwo pomorskie), gdzie frekwencja wyniosła 73,81 proc., a najmniej wyborców w stosunku do liczby uprawnionych zagłosowało w gminie Zębowice (powiat oleski, województwo opolskie), w tym przypadku frekwencja wyniosła 30,45 proc.
Marciniak przekazał, że według informacji, która została przekazana z Ministerstwa Spraw Zagranicznych głosowanie w 511 obwodach zagranicznych rozpoczęło się w przewidzianym czasie.
"W 113 obwodach zagranicznych głosowanie już się zakończyło" - dodał.
Wyjaśnił, że chodzi o kwestie czasu lokalnego. "Od czasu przekazania poprzedniej informacji nie odnotowano większych incydentów" - podkreślił.
Podczas konferencji wiceprzewodniczący PKW Wojciech Sych przekazał, że o godz. 14.00 otrzymał dane od Centrum Operacyjnego Komendanta Głównego Policji, z których wynika, że doszło do łącznie 202 zdarzeń naruszających ciszę wyborczą.
Wśród tych zdarzeń było 10 przestępstw i pięć przestępstw w trybie wyborczym oraz wykroczenia, także w trybie wyborczym.
"Są to przede wszystkim czynny takie jak zakłócenie porządku publicznego, wywołanie fałszywego alarmu, uszkodzenie bezprawne ogłoszenia, banneru wyborczego, a także kilka przypadków wykonywania czynności służbowych członka komisji w stanie po użyciu alkoholu" - powiedział Sych.
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak ocenił, że liczby te są porównywalne z tymi z wyborów prezydenckich w 2020 r. Dodał, że na godzinę 17.00 nie było zdarzeń, które skutkowałyby koniecznością przedłużenia ciszy wyborczej.
Czwarta, ostatnia w niedzielę konferencja PKW zaplanowana jest na godz. 22.00, czyli godzinę po zamknięciu lokali wyborczych. Podczas niej Komisja przekaże informacje z całego głosowania.(PAP)
ak/ mas/ wni/ ksc/ mhr/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz