W Elblągu 13-letni chłopiec, jadąc hulajnogą elektryczną, potrącił sześciolatka, który prowadził swoją zwykłą hulajnogę. Dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala. Obaj chłopcy nie mieli kasków ochronnych - podała policja.
13-latek kierował hulajnogą elektryczną, a sześciolatek, który był pod opieką osoby dorosłej, prowadził swoją zwykłą hulajnogę. Po wypadku młodszy z urazem głowy został przewieziony karetką do szpitala. Obaj chłopcy byli bez kasków ochronnych. 13-latek miał kartę rowerową.
Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia zabezpieczyli hulajnogę, którą poruszał się 13-latek. Wyjaśniają okoliczności wypadku.
Przypominamy o dobrej praktyce używania kasków ochronnych, jeżeli poruszamy się hulajnogą elektryczną lub rowerem - powiedział policjant.
Na Warmii i Mazurach doszło w weekend jeszcze do dwóch niebezpiecznych sytuacji z udziałem kierujących hulajnogami elektrycznymi. W sobotę w Iławie 23-latek nie zachował ostrożności i wjechał w samochód osobowy. W poniedziałek, także w Iławie, 15-latek uderzył w tył samochodu. Nastolatek trafił do szpitala. (PAP)
ali/ joz/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrodaflesz.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz